Gdzie spać podczas podróży stopem?

Organizacja noclegu może być dla autostopowicza wyzwaniem. Ze względu na ograniczony budżet, spontaniczny charakter podróży lub nietypowe miejsce wyjazdu, rezerwacja pokoju hotelowego nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Gdzie zatrzymać się na noc, nie wydając przy tym fortuny? Oto cztery sposoby na tanie spanie podczas podróży autostopem!

Namiot

Zaczynamy od najtańszej opcji! Planując spanie pod namiotem, jedyne koszty, które musisz ponieść to cena zakupu lub wypożyczenia namiotu i wyposażenia (śpiwór, karimata itp.) Aby zminimalizować wydatki do minimum, możesz pożyczyć namiot od znajomego – w ten sposób spanie pod namiotem będzie darmowe!

PLUSY: Możesz go rozbić (prawie) wszędzie i dopóki nie rozłożysz się na polu namiotowym, nie ponosisz za to żadnych opłat. Mały namiot jest lekki i nie zajmuje dużo miejsca w plecaku, a nocleg na świeżym powietrzu to wyjątkowa przygoda, pozwalająca cieszyć się bliskością natury i wolnością.

MINUSY: Zależność od czynników atmosferycznych – spanie w zimnych miejscach wymaga od Ciebie solidnego przygotowania oraz zapakowania odpowiednich rzeczy, które zwiększą ciężar plecaka. Problemem są również silne deszcze, ponieważ nie każdy namiot przetrwa ulewę.
Choć bliskość natury jest ewidentnym plusem, podatność na ugryzienia komarów i ukąszenia owadów to spory minus spania pod namiotem. Zwróć też uwagę na kwestię bezpieczeństwa, szczególnie jeżeli podróżujesz solo – śpiąc w namiocie na niestrzeżonym terenie jesteś narażony na kradzież.

WYZWANIA: Największym wyzwaniem będą prysznice. Jeżeli planujesz podczas długiej podróży spać jedynie na łonie natury, szybko pojawi się problem higieny osobistej – gdzie można się wykąpać? Korzystaj z pryszniców na plażach, niektórych stacjach benzynowych czy parkingach, na których zatrzymują się TIR-y. Jeżeli podróżujesz latem, sprawdzi się strumyk, a w ekstremalnych sytuacjach: morze. Niektóre rozwiązania wymagają od Ciebie odwagi i otwartości na ludzi – możesz spróbować zagadać do osoby na recepcji w siłowni, czy dyrektora szkoły z prośbą o udostępnienie szkolnej łazienki.

Couchsurfing

Couchsuring to idea polegająca na kojarzeniu ze sobą podróżnika, który poszukuje darmowego noclegu i hosta, który chętnie udostępni turyście kanapę lub łóżko. Świetna okazja dla podróżników z ograniczonym budżetem i otwartych na innych ludzi. Największym serwisem kojarzącym ze sobą gospodarzy i podróżników jest couchsurfing.com.

PLUSY: Według zasad couchsurgingu, host nie powinien oczekiwać od Ciebie żadnej zapłaty. Warto jednak zabrać dla niego jakiś drobiazg z Polski, w podziękowaniu za gościnność. Prócz darmowego noclegu otrzymujesz szansę poznania nowych, ciekawych ludzi. Często gospodarz chętnie pokaże Ci miasto, lokalne przysmaki i tradycje, pozwalając Ci zapoznać się z kulturą kraju od wewnątrz.

MINUSY: Nigdy nie wiesz, na kogo trafisz – choć korzystając ze stron internetowych dla couchsurferów masz możliwość wcześniej porozmawiać z hostem, nie zawsze oznacza to, że będziecie kompatybilni. Nie masz takiej swobody jak pokoju hotelowym i musisz dostosować się do zasad panujących w domu.

WYZWANIA: Pokonanie niezręczności bycia czyimś gościem i zaakceptowanie przyzwyczajeń gospodarza, niezależnie od tego, czy nam się podobają, czy nie. Ktoś może być bałaganiarzem, palić w mieszkaniu lub głośno słuchać muzyki. Pamiętaj, że możesz spać za darmo dzięki czyjejś ogromnej gościnności, dlatego nigdy nie narzekaj na nawyki hosta.

Hostel

Hostele to świetne rozwiązanie dla backpackerów i osób podróżujących solo. Choć za nocleg musisz zapłacić, cena za łóżko w pokoju wieloosobowym jest bardzo niska – a śpiąc tanio, możesz zostać gdzieś na dłużej!

PLUSY: Oczywiście niska cena, jednak największą zaletą mieszkania w hostelu jest atmosfera przyjazna podróżnikom. Zatrzymując się w hostelu, masz możliwość poznania innych głodnych przygody turystów, którzy po świecie często poruszają się solo.
Goście mogą uczestniczyć w zorganizowanych aktywnościach i poznać nowych przyjaciół, dzieląc z nimi wspólną przestrzeń. Zazwyczaj hostele mają świetne lokalizacje, więc za małe pieniądze możesz spać w centrum miasta!

MINUSY: Zapomnij o luksusie – spanie hostelu nie zapewni Ci takiego komfortu i prywatności, jak nocleg w pokoju hotelowym. Przestrzeń do spania, choć zazwyczaj odseparowana od innych łóżek, jest zazwyczaj bardzo mała. Dzieląc pokój z innymi podróżnikami, nigdy nie wiesz, na kogo trafisz.

WYZWANIA: Największym wyzwaniem będzie dzielenie pokoju z wieloma osobami. Zależnie od hostelu i ceny za pokój, możesz spać w pokoju cztero-, a nawet dziesięcioosobowym – spanie w otoczeniu obcych może wymagać od niektórych nie lada odwagi.

Airbnb

Korzystanie z Airbnb pozwala na spanie w mieszkaniach lub domach udostępnionych przez gospodarza na jego nieobecność.

PLUSY: To najbardziej komfortowa opcja, która nadal nie jest kosztowna. Zostając gdzieś na dłużej, przytulne mieszkanie sprawi, że przestaniesz czuć się jak turysta. Nocleg w czyimś mieszkaniu zapewni Ci swobodę podobną do pobytu w hotelu.

MINUSY: Decydując się na pobyt w czyimś mieszkaniu, aż do samego wyjazdu musisz trzymać rękę na pulsie – zdarza się, że właściciele w ostatniej chwili odwołują możliwość noclegu, zostawiając podróżnika na lodzie. Opcja ta wymaga też od turysty porozumienia się z gospodarzem odnośnie do zasad panujących w mieszkaniu, czy drobiazgów takich jak gdzie i kiedy odebrać lub oddać klucze.

WYZWANIA: Raczej brak.